Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa nastolatków napadła na sklep jubilerski pod Warszawą. "Użyli gazu pieprzowego, młotka i straszyli bronią"

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Pixabay.com
Otwoccy policjanci zatrzymali czterech Rumunów, którzy w poniedziałek napadli na sklep jubilerski w Otwocku. Trzej to nieletni, którzy najbliższe trzy miesiące spędzą w schronisku dla nieletnich a czwarty - 28-latek - w areszcie. Wszystkim grozi do 12 lat więzienia.

W poniedziałek w Otwocku doszło do napadu na sklep jubilerski. "Trzy zamaskowane osoby w rękawiczkach wbiegły do sklepu z biżuterią, gdzie sterroryzowali sprzedawcę przy użyciu gazu pieprzowego, młotka oraz przedmiotu przypominającego broń. Następnie, rozbijając młotkiem szklane gabloty, ukradli biżuterię różnego typu na kwotę 260 tys. zł." - przekazał sierż. szt. Patryk Domarecki z otwockiej policji.

Sprawców spłoszył alarm. Wybiegli ze sklepu, wsiedli do auta, w którym czekał na nich kierowca i odjechali. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejsce błyskawicznie przyjechała policja, która natychmiast rozpoczęła pracę.

Po kilkunastu godzinach policjanci w lesie w Otwocku znaleźli samochód wykorzystany do napadu. Na miejsce sprowadzono psa tropiącego.

Policjanci operacyjnie ustalili, że poszukiwani przebywają w Rembertowie. "Od razu po potwierdzeniu tej informacji policjanci weszli do budynku, gdzie zatrzymali mężczyznę w wieku 28 lat. Ponadto policjanci zatrzymali troje nieletnich w wieku 15 i 16 lat. Wszyscy zatrzymani okazali się obywatelami Rumunii" - przekazał policjant.

28-latek usłyszał zarzut rozboju z niebezpiecznym narzędziem. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt wobec 28-latka. Sąd przychylił się do tego wniosku. Mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu.

Nieletni odmówili składania wyjaśnień i nie przyznali się do winy. Prokuratura mając na uwadze zebrany materiał oraz zachowanie nieletnich postanowiła potraktować ich jak dorosłych. Zawnioskowała do Sądu Rodzinnego w Otwocku o umieszczenie ich w schronisku na 3 miesiące, na co sąd się zgodził.

Zarówno 28-latkowi, jak i jego nastoletnim wspólnikom, którzy są traktowani jak dorośli, grozi do 12 lat więzienia.

(PAP)

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto