Raport być może przeszedłby bez echa, gdyby tematu nie nagłośnili aktywiści z "Porozumienia dla Pragi". Tak naprawdę nie jest on ani jednoznacznie negatywny, ani jednoznacznie pozytywny. Uwydatnia jednak istotne problemy, które trapią Zarząd Dróg Miejskich przy realizacji dróg rowerowych. Według samego ZDM głównym z nich jest "brak mocy przerobowych". Co to oznacza?
Jak tłumaczy ZDM: (...) w przypadku braku wystarczających mocy przerobowych, opóźnień w procedowaniu opinii czy innych utrudnień w realizacji zadań, bardziej celowym jest wykonanie mniejszej liczby zadań o większej wartości, ponieważ przekłada się to na realizację większego zakresu infrastruktury dostępnej dla mieszkańców (...) w trakcie roku budżetowego ZDM otrzymuje do realizacji wykonanie zadań dodatkowych mających charakter priorytetu.
I tak okazuje się, że z zaplanowanych 318 zadań na lata 2018 - 2020 w 116 przypadkach wykonanie planu wyniosło...0%. Do tego dodajmy, że w przybliżeniu jedną trzecią projektów z budżetu obywatelskiego realizowano w okresie przekraczającym dany rok budżetowy, co nie było zgodne z regulaminami przeprowadzania ww. budżetu.

Ustalono również, że ZDM nie posiada aktualnie obowiązującego planu rozwoju sieci dróg rowerowych
Zakończyło się obowiązywanie poprzedniego dokumentu ważnego właśnie do 2020 roku. Dyrektor ZDM zapewniał, że ogłoszono postępowanie przetargowe w tej sprawie na dokument, który określiłby docelowy układ tras w mieście oraz priorytetów. Przetargi jednak unieważniono, bo oferty przewyższały budżet. ZDM działa zatem bez podstawowego dokumentu, który określałby plan działania. Ponieważ jednak Program Rozwoju Tras Rowerowych do 2020 nie został w pełni zrealizowany to przyjęto, że póki co należy kierować się właśnie zapisami tego dokumentu.