Najmniejsze mieszkania na wynajem w Warszawie. 10, 15 i 20 metrów kwadratowych. Ile trzeba za nie zapłacić? Nawet ponad 3 tys. zł
Redakcja
Kawalerka na ul. Wiślickiej 7, usytuowana na 8 piętrze (dwie windy) umeblowana i wyposażona w sprzęt agd. z przeznaczeniem dla 1 niepalącej osoby. Dobra lokalizacja: pomiędzy ul. Grójecką a Żwirki Wigury, blisko lotniska i Akademii Medycznej, szpitala na ul. Banacha, dobry dojazd autobusem i tramwajem do Śródmieścia i Centrum, bardzo dużo zieleni, staw wodny.
Oferta
fot. OLX.pl
Najmniejsze mieszkania w Warszawie. Kryzys na warszawskim rynku nieruchomości, spowodowany najpierw pandemią koronawirusa, a następnie pogłębiony wojną za wschodnią granicą Polski, wciąż trwa. Wysokie ceny zmuszają najemców do obniżenia oczekiwań wobec poszukiwanego lokum, zaś wysoki popyt na mieszkania mobilizuje landlordów i deweloperów do sięgania po niekonwencjonalne rozwiązania, jak mikrokawalerki czy duże lokale dzielone na kilka mniejszych. W ogłoszeniach pojawia się masa lokali o szczególnie małej powierzchni - 20, 15 a nawet 10 metrów kwadratowych - tego rodzaju oferty już nikogo nie dziwią. A ile trzeba zapłacić za nie zapłacić? Okazuje się, że niski metraż nie zawsze idzie w parze z niską ceną. Właściciele potrafią wycenić takie mieszkania nawet na kilka tysięcy złotych miesięcznie. Przejdź do galerii, aby zobaczyć najmniejsze mieszkania na wynajem w stolicy i porównać oferty.
Wideo
Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
