Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowosolska woda z pleśnią, grzybami i innymi zanieczyszczeniami

Redakcja MM
Redakcja MM
Tak wyglądają rury przed wymianą... (fot. MZGK Nowa Sól)
Tak wyglądają rury przed wymianą... (fot. MZGK Nowa Sól) Ilustracja Redakcji MM
Wciąż nie można pić wody z kranu. Nie tylko dlatego, że już na pierwszy rzut oka widać, że coś z nią jest nie tak. Sanepid wciąż nie wydał pozwolenia na używanie jej bez przegotowania. Wkrótce wykona kolejne badania.

Kolejny dzień trwają zmagania nowosolan z wodą dostarczaną im przez Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej. Przypomnijmy: na początku roku zakład podniósł opłaty. A już po trzech tygodniach okazało się, że to, co płynie z kranów nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu. Sanepid wykrył bowiem przekroczenie dopuszczalnych norm bakterii, żelaza i manganu. MZGK wydał w tej sprawie oficjalny komunikat. Wyjaśnił w nim przyczyny złej jakości dostarczanego płynu.
Nowosolski sanepid od piątku zakazał spożywania nie przegotowanej wody. Jednocześnie zalecił dodatkowe czyszczenie sieci wodociągowej. W najbliższych dniach przeprowadzi ponowne badania. Wtedy albo dopuści jej spożywanie albo przedłuży zakaz.
Niestety, najbardziej poszkodowani są sami mieszkańcy. Wypicie szklanki wody prosto z kranu, wymieszanej np. z sokiem, od piątku jest w Nowej Soli wręcz niebezpieczne. Gdy taki napój pomieszamy łyżeczką, zawirują przed nami w szklance pleśnie, grzyby i inne mikroorganizmy. Na szczęście, po przebadaniu przez sanepid, okazało się, że nie ma tam najgroźniejszych bakterii: Salmonelli czy Coli.
Wykorzystywanie wody do innych celów jest również utrudnione. - Już przed świętami z kranów leciała u mnie brudna ciecz - powiedziała nam pani Magdalena, mieszkająca na os. Konstytucji 3 Maja. - Przez to ciężko jest dokładnie wyprać ubrania. Wyciągam je z pralki żółtawe. A powinny być zupełnie czyste.
Na naszym forum internetowym cały czas trwa także gorąca dyskusja. Jeden z Czytelników o pseudonimie Gość napisał: "Nie płacę za grudzień i styczeń. Jak w lutym jakość wody się poprawi, to za luty zapłacę. I proszę nie wysyłać wezwań za zapłatę za grudzień i styczeń. Jak chcecie, to od razu składajcie pozew o zapłatę za te miesiące do sądu. Jak w nim wykażecie, że woda spełniała standardy, to wam sąd zasądzi zapłatę. Tylko nie wiem jak to zrobicie. Ja nie będę was pozywał, bo nie mam zamiaru ponosić kosztów, które wy powinniście ponosić."
Podczas weekendu mieszkańcy mogli dzwonić na pogotowie wodociągowe, jeśli poczuli się zaniepokojeni pogorszeniem się jakości wody.
- W sobotę i niedzielę nie mieliśmy zbyt wielu zgłoszeń - poinformował nas dyżurny z pogotowia wodociągowego w Nowej Soli. - Ludzie dzwonili głównie z pytaniami, czy mogą kąpać się w wodzie płynącej z kranu. Odpowiadaliśmy, że tak. Poza tym było spokojnie.
Nowosolski MZGK przysłał do naszej redakcji obszerne pismo. Informuje w nim o przyczynach aktualnych problemów.
Czytamy w nim, że jej zła jakość spowodowana jest pracami modernizacyjnymi sieci wodociągowej i stacji uzdatniania wody. Te roboty spowodowały wahania ciśnień w sieci wodociągowej. A to z kolei powoduje odrywanie się cząstek zanieczyszczeń, znajdujących się na ściankach nie wymienionych jeszcze rur.
Jednocześnie MZGK informuje, że w miejscu produkcji wody, czyli w stacjach jej uzdatniania, spełnia ona wszystkie kryteria pod względem bakteriologii i fizykochemii. Potwierdzają to cykliczne badania. Zanieczyszczenia wtórne następują między stacjami uzdatniania a odbiorcą. Dzieje się to w miejscach, gdzie sieć wodociągowa nie została jeszcze zmodernizowana. A w szczególności w punktach łączenia nowego rurociągu z rurą istniejącą. Prace modernizacyjne potrwają do końca roku. Będą wpływać na okresowe pogorszenie się jakości wody. Nie ma możliwości technicznej ich eliminacji.
Dalej czytamy: - Aby zminimalizować uciążliwości, związane z występowaniem brudnej wody, zwracamy się po raz kolejny do mieszkańców z apelem o informowanie naszej spółki o miejscach, w których występuje pogorszenie się jej jakości. Ponadto na czas, kiedy realizowane będą roboty budowlane, MZGK zwiększa częstotliwość nocnego płukania sieci na terenie całego miasta oraz jej dezynfekcję.
Mieszkańcom miasta pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Po pierwsze, muszą poczekać na kolejne badania jakości wody. Sanepid przeprowadzi je w tym tygodniu. Za kilka dni okaże się czy znowu można pić ją bezpośrednio z kranu. Po drugie, jak napisał w liście MZGK, prace modernizacyjne potrwają do końca roku. Oznacza to, że mogą nas czekać kolejne niespodzianki.
Autor artykułu: Michał Kurowicki
* * *
Jeśli jesteście też na facebooku - zobaczcie, my też tam jesteśmy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto