Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni Włocławka uchwalili budżet

Marcin Gołembiewski
Marcin Gołembiewski
redakcja
Mamy budżet miasta! W środę 14 głosami "za" przy sprzeciwie 10 radnych dokument został uchwalony. Czy to budżet stagnacji, czy rozwoju? Samorząd jest podzielony.

Na inwestycje w tegorocznym budżecie jest zapisanych prawie 213 milionów złotych. - Takiego poziomu inwestowania jeszcze we Włocławku nie było - podkreśla prezydent Andrzej Pałucki.
Najwięcej pieniędzy ma być przeznaczonych na inwestycje drogowe - prawie 60 procent tzw. wydatków majątkowych. W związku z pogarszającym się stanem nawierzchni wielu ulic, fundusze, które miały pójść na budowę kolejnego odcinka alei Królowej Jadwigi, zostaną spożytkowane inaczej - położone będą nowe dywaniki asfaltowe.
Na poprawę bazy oświatowej w budżecie jest zarezerwowanych prawie 11 milionów złotych. Na rozbudowanie bazy sportowej postanowiono przeznaczyć 24 miliony złotych. Najważniejszym zadaniem będzie budowa basenu oraz sztucznego lodowiska.
Tegoroczny budżet został skonstruowany w oparciu o nowe zasady. - Przez lata przyzwyczailiśmy się do planowania wydatków bieżących ponad bieżące dochody - mówi prezydent Pałucki. - Nowe zasady wymuszają ograniczenie konsumpcji ponad wypracowane dochody.
Wydatki bieżące zaplanowano więc na poziomie takim jak dochody - prawie 417 milionów zł. Na oświatę pójdzie 45 procent budżetu, na pomoc społeczną - prawie 20 procent wydatków bieżących.
Co o tym budżecie sądzą poszczególne kluby? Radni z klubu Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości nie szczędzą uwag krytycznych. - To nie jest budżet rozwoju, ale stagnacji - uważa Sławomir Bieńkowski (PO). - Są w nim zapisane takie inwestycje, jak na przykład remont stadionu, które nie generują miejsc pracy.
Radny Jarosław Chmielewski (PiS) twierdzi, że w budżecie są zapisane "inwestycje wirtualne". - Pieniądze z poprzednich lat są przeniesione i to sugeruje, że idą niebotyczne kwoty na zadania inwestycyjne - dodaje.
Ale radni z SLD i WWS uz-nają, iż zaproponowany przez prezydenta budżet jest wart poparcia. - Najważniejsze, iż inwestujemy, a nie przejadamy - podkreśla Maciej Jarzembowski z SLD.
W tym roku na inwestycje we Włocławku władze miasta zamierzają przeznaczyć prawie 23 miliony złotych. To 34 procent wszystkich wydatków. Najwięcej pieniędzy pójdzie na inwestycje drogowe. Nie będzie na razie budowane przedłużenie alei Królowej Jadwigi. Sześć milionów złotych, które miały być przekazne na tę inwestycję, zostanie wykorzystane na przebudowę takich ulic jak Wiejska czy Kaliska.
Prezydent Andrzej Pałucki przyznaje, że w trakcie konstruowania projektu budżetu na ten rok bardzo wiele wniosków dotyczyło poprawy nawierzchni ulic lub budowy konkretnej ulicy. Te wnioski zgłaszali między innymi mieszkańcy.
- Jest rzeczą oczywistą, że nie możemy zrealizować wszystkich postulatów - mówi prezydent. - Ale te powtarzające się , na przykład dotyczące ulicy Kaliskiej czy Zachodniej, będą uwzględnione.
Będzie też, zgodnie z propozycjami mieszkańców, więcej pieniędzy na przebudowę dróg gruntowych w mieście.
Poprawki do budżetu zgłaszali także radni. Na przykład radny Jarosław Chmielewski (PiS) nioskował o zarezerwowanie 600 tysięcy złotych na przygotowanie inwestycji pod nazwą Skomunikowanie ulicy Toruńskiej z Promienną". Chodziło mu o budowę tunelu pod torami.
Sławomir Bieńkowski (PO) postulował zarezerwowanie 100 tysięcy złotych na utworzenie stu punktów bezpłatnego dostępu do internetu w mieście. Proponował także przeznaczyć 30 tysięcy złotych na zainstalowanie w sali posiedzeń Rady Miasta elektronicznego systemu do liczenia głosów. - To ważne, żeby mieszkańcy wiedzieli, jak kto głosuje - argumentował.
Olga Krut-Horonziak (Blok Troski o Włocławek) domagała się z kolei przeznaczenia 4 milionów złotych na modernizację budynków komunalnych. A Władysław Skrzypek (Włocławska Wspólnota Mieszkaniowa) chciał zaplanowania 200 tysięcy złotych na przygotowanie dokumentacji inwestycji "Odprowadzanie wód deszczowych do jeziora Czarnego".
Ostatecznie jednak tylko wniosek Władysława Skrzypka zyskał aprobatę prezydenta i większości Rady Miasta. Powody odrzucenia pozostałych postulatów radnych były różne. Na przykład na budowę punktów bezpłatnego dostępu do internetu będą przeznaczone pieniądze unijne.
MAŁGORZATA GOŻDZIALSKA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto