Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ściągnąłeś ten film? Spodziewaj się wizyty policji i utraty komputera

red.
Ściągnąłeś ten film? Spodziewaj się wizyty policji i utraty komputera
Ściągnąłeś ten film? Spodziewaj się wizyty policji i utraty komputera pixabay.com
Policja masowo rekwiruje komputery, na które nielegalnie ściągnięto film "Wkręceni" z 2013 r. W skali całego kraju chodzi aż o 40 tysięcy maszyn, które posłużyły do pobrania z torrentów kopii produkcji. Co interesujące, policjanci do zarekwirowania sprzętu potrzebują tylko podejrzenia nielegalnego udostępniania pliku.

Policja w całym kraju rekwiruje komputery, na które za pomocą sieci Torrent ściągnięto film "Wkręceni" - tak z piratami walczy studio Interfilm, dystrybutor produkcji. W polskim prawie zabronione jest nielegalne udostępnianie produkcji, do których nie ma się praw, a podczas pobierania przez Torrenty dochodzi do jednoczesnego udostępniania plików.

– Naszym celem jest przede wszystkim ściganie osób, które udostępniają nasze filmy odpłatnie, z pełną świadomością tego, że łamią prawo. Nie ścigamy osób, które jedynie oglądały filmy. Niestety ci, którzy je udostępniają za pomocą serwisu torrent również mogą być pociągnięci do odpowiedzialności. Ich traktujemy jednak bardzo łagodnie, nie oni są naszym celem - powiedział w rozmowie z serwisem gazeta.pl Zbigniew Żmigrodzki, szef dystrybucji.

Według doniesień, do tej pory w tej sprawie zapadły różne wyroki od prac społecznych po naprawienie szkody wyrządzonej dystrybutorowi.

Czytaj też: Kupowałeś coś w internecie? Hakerzy mogą mieć dane Twojej karty [ZAINFEKOWANE SKLEPY]

Powtórka z rozrywki
Podobna sytuacja miała miejsce niemal równo rok temu: policjanci weszli do domów osób podejrzanych o ściąganie z torrentów tego samego filmu. Zabezpieczyli wtedy ok. 1000 komputerów, a ich właścicielom proponowano ugody. Wiele osób twierdzi, że tego typu działania to przejaw "copyright trollingu". Coraz częściej zdarza się bowiem, że kancelarie prawne wysyłają pisma listem poleconym, w którym żądają zapłaty za udostępnianie w internecie np. filmu czy gry komputerowej za pomocą sieci p2p. Kwoty często wynoszą kilkaset złotych.

Wiele osób płaci lub chce zapłacić dla świętego spokoju. W końcu w piśmie napisano, że naruszamy prawa autorskie, a kancelaria ma na to dowody - na ogół jednak nie jest to prawdą. Aby wysłać podobne pismo, wystarczy zgłosić, że doszło do udostępniania dzieła, podać numer IP, a organy ścigania ustalą, kto się kryje za adresami IP. Prawnicy korzystają potem z dostępu do akt sprawy, aby wysyłać wezwania do zapłaty, zanim jeszcze ktokolwiek udowodni komuś naruszenie.

W Warszawie niedawno zatrzymano założyciela Kickass Torrents, jednej z największych stron, z których można było ściągać pliki.


Co grają w kinie? Sprawdź aktualny repertuar wszystkich warszawskich kin. Studyjne, multipleksy - tutaj znajdziecie listę filmów oraz dokładne godziny seansów: Repertuar Kin w Warszawie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto