Tajemniczy monolit nad Wisłą w Warszawie. Pojawia się i znika w różnych częściach świata

W środę rano (09.12.2020 r.) tuż nad brzegiem Wisły odkryto tajemniczy monolit. Nikt nie ma pojęcia, kto i kiedy umieścił tam metalową konstrukcję. O jej odkryciu jako pierwsza poinformowała Dzielnica Wisła. - Oficjalnie nie wiadomo, kto odpowiada za umieszczenie nad Wisłą tej konstrukcji. Nasze “wiślane jaskółki” donoszą nam wiele informacji, jednak żadnego oficjalnego komunikatu nie wydajemy. Nic więcej nie możemy powiedzieć oprócz tego, że instalacja pojawiła się w nocy z wtorku na środę. Zauważyłem ją podczas porannego biegania i monitorowania Wisły - mówi nam Jan Piotrowski, pełnomocnik ds. Wisły.

"Każda wycieczka nad Wisłę to niesamowita przygoda. Kiedy przekraczacie rzekę przez Most Świętokrzyski, na prawym brzegu z plaży wyłania się tajemnicza i nietypowa instalacja. Jeśli spędzacie czas aktywnie nad Wisłą nie umknie ona Waszej uwadze" - brzmi facebookowy post Dzielnicy Wisła.

Jak informuje nas Jan Piotrowski, pełnomocnik ds. Wisły, przestrzeń na której znajduje się metalowa konstrukcja jest w zarządzaniu Wód Polskich. - Jeżeli zostanie podjęta decyzja o usunięciu instalacji, to z pewnością zostanie ona wydana właśnie przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie. My czuwamy nad Wisłą i jeśli tylko konstrukcja stanowiłaby jakiekolwiek zagrożenie to podjęlibyśmy odpowiednie działania - dodaje Jan Piotrowski.

Przykładem takiej sytuacji jest m.in. wezbranie rzeki. - Na bierząco monitorujemy sygnały IMGW odnośnie wezbrań na Wiśle. W tej chwili nie jest to ani w szlaku ani nie została naruszona tkanka lasu łęgowego - informuje pełnomocnik ds. Wisły.

O słynnej instalacji przez ostatnie tygodnie mówi cały świat. Wcześniej podobny monolit pojawił się i znikał m.in. w amerykańskim stanie Utah oraz na wzgórzu w mieście Piatra Neamţ w północno-wschodniej Rumunii. Tam turyści mogli go podziwiać przez niespełna 4 dni. 1 grudnia konstrukcja zniknęła, a już dzień później pojawiła się w stanie Kalifornia. Wciąż nie wiadomo, kto odpowiada za pojawienie się monolitu nad Wisłą. Niektórzy sądzą, że jest elementem akcji reklamowej, instalacją grupy artystycznej, a nawet dziełem sił z innego świata.