Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

- Tak brałam darmowe bilety. Dla biednych - mówi radna Grażyna Wojciechowska

Redakcja
redakcja
- Cieszę się, że temat w końcu wypłynął. Szkoda, że tak późno! - mówi Iwona Kryska. Nie może się nadziwić, że radni z niezłymi dietami od lat dostają darmowe wejściówki na imprezy, za które inni gorzowianie płacą.

Gorzowianka uwielbia teatr. Wiele razy była na spektaklach, podczas których najlepsze miejsca świeciły pustkami. - Bo bardzo ważni goście, zaproszeni za darmo, nie raczyli się pojawić - mówi.Nie nazywa darmowych zaproszeń dla radnych skandalem. - To zwykły wstyd. Cieszę się, że choć radny Synowiec głośno powiedział: dość. Wierzę, że inni też myślą podobnie - dodaje.To na naszych łamach Jerzy Synowiec ujawnił, że w tydzień dostał wejściówki warte 200 zł. Odesłał je do nadawców: MCK i teatru. - Dostała te bilety cała rada, krew mnie zalała. To 5 tys. zł! Radnych stać na koncerty i sztuki - stwierdził.Jego słowa wywołały burzę wśród Czytelników. Gotowało się m.in. na www.mmgorzow.pl (patrz: forum). Większość potępiała takie praktyki, Niektórzy brali stronę radnych, tłumacząc, że podobne zwyczaje są w całym kraju i świecie.
Kto, ile i komu rozdaje bilety? Sprawdziliśmy w piątek. OSiR, jako administrator stadionu ze Śląskiej, ma darmowe wejściówki na mecze żużlowe. - Ale nie rozdajemy ich VIP-om. Kto chce, niech kupi karnet. Z wejściówek korzystają wyłącznie nasi pracownicy, którzy są na meczu służbowo. Zajmują się elektryką, dbają o technikę obiektu - zapewnia dyrektor Włodzimierz Rój.
Bilety rozdawał, rozdaje i będzie rozdawał teatr. - To zwyczajny, uprzejmy gest wobec tych, którzy w dużym stopniu decydują m.in. o kulturze i powinni wiedzieć, co robimy - słyszymy od dyr. Jana Tomaszewicza. Przyznaje jednak, że puste miejsca na widowni były smutnym obrazkiem, dlatego pojawił się zwyczaj potwierdzania obecności. - Jedni radni pojawiają się regularnie, inni rzadko. Ale jak wiemy, że ich nie będzie, bilety trafiają do sprzedaży - wyjaśnia. Podkreśla: nigdy nikt nie wymuszał na nim wejściówek. - Ale jeśli radny zadzwoni i powie, że chce wejściówkę, to dostanie - przyznaje. Dostają je też ,,najważniejsi urzędnicy''.Filharmonia? Dysponuje wejściówkami bardzo oszczędnie. - Zaproszenia trafiają do kilku osób, w tym dyrektor wydziału kultury i szefa komisji kultury oraz szefów innych instytucji kultury - wyliczała w piątek Lidia Przybyłowicz.
O MCK już wiadomo, że funduje wejściówki często i chętnie. Na naszą prośbę dyr. Dorota Janczewska poinformowała, że na koncert Kayah rozdano 50 biletów, na Marylę Rodowicz tyle samo, a na Zakopower 330 wejściówek! I zabrakło biletów dla ludzi.Właśnie od MCK zaczęła się dyskusja o tym procederze (radny dostał m.in. bilety na koncerty w amfiteatrze). Co ciekawe, po naszym tekście MCK... podziękowało Synowcowi! Za ,,propagowanie idei odpłatnego uczestniczenia w ofercie kulturalnej''. - Zmroziły mnie jednak inne zdania z tego listu. Sądziłem naiwnie, że instytucje kultury przyprawiają nam gębę, fundując wejściówki. A z pisma od pani Janczewskiej dowiaduję się, że wysyłano je ,,na skutek osobistych próśb i interwencji'' niektórych radych. Zasięgnąłem języka i okazało się, że były przypadki, że ktoś brał 20 wejściówek. Jak można tak nisko upaść? - dziwił się w piątek radny.
Zapytaliśmy dyr. Janczewską, kto domagał się biletów. Nie odpowiedziała. Ustaliliśmy, że - delikatnie mówiąc - więcej niż jeden darmowy bilet, brała na różne imprezy m.in. Grażyna Wojciechowska. - Tak, brałam. Dla biednych, bezdomnych, takich, których nie stać na koncert oraz kulturę. I rozdawałam. Co w tym złego? Żadnego biletu nie wzięłam dla bogaczy. Prosiłam o wejściówki dla biednych, dla dzieciaków, którymi opiekują się nasze stowarzyszenia. Czemu ktoś tak brzydko gra tym tematem? Jak, jako radna, mam oceniać działalność placówek kulturalnych, nie bywając w nich? Znowu ktoś się na mnie uwziął? - usłyszeliśmy w piątek od wyraźnie wzburzonej radnej.
SKOMETUJCzy radni powinni bywać na imprezach za darmo?

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto