- Kilka lat temu przy drodze na naszym osiedlu wymieniane było oświetlenie uliczne. Prace wykonywał ZEORK – mówi mieszkanka osiedla Barwinek w Kielcach.Po zakończeniu prac za altaną śmietnikową na rogu ulic Wapiennikowej i Paska złożony został połamany słup. WYMIENIALI I ZOSTAWILI - Pytaliśmy pracowników, kiedy go zabiorą, ale tłumaczyli, że roboty będą kontynuowane i będzie im jeszcze potrzebny. Przekonywali, że wszystko będzie posprzątane – relacjonuje kielczanka. – Niestety do dziś nikt się z tego nie wywiązał. Interweniowaliśmy ponownie w zakładzie energetycznym, ale pracownicy wszystkiego się wyparli. Stwierdzili, że to przejął ktoś inny, sprawa się przedawniła i wspólnota powinna sprzątnąć słup na własny rachunek – opowiada kobieta.Nie rozumie, dlaczego mieszkańcy mają robić coś, co nie należy do ich obowiązków. – Słup leży na naszym terenie, ale to nie znaczy, że powinniśmy go posprzątać. Przecież to ZEORK wymieniał oświetlenie i to on powinien go zabrać – uważa kielczanka. ANI DROGOWCY ANI ZARZĄDCA Ponieważ wymiana oświetlenia ulicznego leży w gestii Miejskiego Zarządu Dróg, najpierw skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym MZD, Jarosławem Skrzydło.- Sprawdziliśmy tę informację. Okazało się, że ten słup nie należy do nas, bo nie stał w pasie drogowym. Jeżeli to my zlecalibyśmy wymianę, na pewno byłby usunięty – mówi Jarosław Skrzydło.Wymianę oświetlenia w tym miejscu mogło zlecić też Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w Kielcach, które zarządza tym terenem.Justyna Borek, kierownik Biura Obsługi Mieszkańców numer 1 potwierdza, że złamany słup leży na terenie należącym do wspólnoty mieszkaniowej. Zapewnia jednak, że prace nie były zlecane przez wspólnotę.- Na pewno w ciągu ostatnich czterech lat nie było zlecenia na montaż oświetlenia ulicznego ze strony PGM ani wspólnoty mieszkaniowej, która dzierżawi grunt przy nieruchomości. Prace prawdopodobnie wykonywał zakład energetyczny – mówi i dodaje, że wspólnota kontaktowała się w tej sprawie z firmą. TO NIE ICH SŁUPYAnna Szcześniak z wydziału organizacyjno-prawnego PGE Dystrybucja, oddział w Skarżysku-Kamiennej zapewnia, że zakład energetyczny nie ma nic wspólnego z tą sprawą.- Dokonaliśmy oględzin wskazanego miejsca. Z całą pewnością możemy stwierdzić, że znajdują się tam słupy oświetleniowe, które nie są własnością PGE Dystrybucja S.A. oddział Skarżysko-Kamienna. Nie prowadzimy modernizacji oświetlenia ulicznego i nie byliśmy wykonawcą prac na tym terenie – tłumaczy Anna Szcześniak.Podkreśla, że przedsiębiorstwo energetyczne nie odpowiada za oświetlenie uliczne. – Nie mamy możliwości określenia, kiedy i na czyje zlecenie wykonywano tam prace. O tym, że usunięcie słupa nie należy do naszych obowiązków informowaliśmy Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej w Kielcach, które działało w imieniu Wspólnoty Mieszkaniowej pismem z dnia 23 września 2008 roku – mówi Anna Szcześniak i dodaje: - Nasz oddział może zająć się usunięciem przedmiotowych słupów. W celu realizacji takiej usługi, gmina powinna dostarczyć pisemne zlecenie do Rejonu Energetycznego Kielce. NA WŁASNY KOSZTJustyna Borek mówi, że pozostawiony za altaną słup zostanie usunięty jednak przez wspólnotę mieszkaniową.- ZEORK nie wyraził zgody na jego uprzątnięcie, ponieważ leży on na terenie należącym do wspólnoty – informuje Justyna Borek. – Ponieważ jest to sprawa sprzed kilku lat, nie widzimy innego rozwiązania i ustaliliśmy, że usunie go wspólnota. Żeby nie generować jednak kosztów, słup zostanie uprzątnięty podczas remontu dachu na budynku przy ulicy Wapiennikowej – wyjaśnia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?