Wieżowiec przy placu Grzybowskim? Mieszkańcy mówią „nie”, deweloper czeka na plan miejscowy

Co dalej terenem po Teatrze Żydowskim? Przypomnijmy, że w 2015 roku belgijski deweloper Ghelamco nabył działkę przy pl. Grzybowskim 12/16. Zgodnie z planem chciał tam postawić 120-meterowy wieżowiec, w którym – na dolnych kondygnacjach – znalazłaby się nie tylko scena, ale także sale dla organizacji żydowskich oraz pierwsze w Polsce centrum edukacyjne „Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata”. Niestety, prace nad nowym budynkiem trwały tak długo, że Teatr Żydowski musiał przenieść się w inne miejsce. Jego nową siedzibę przy ul. Kasprzaka 22 sfinansowało miasto. Natomiast dalej mają miesić się tu siedziby organizacji żydowskich, co napisane zostało nawet na płocie ogrodzenia działki.

W 2017 roku rozpoczęła się rozbiórka budynku teatru. Ghelamco informowało wtedy, że wieżowiec wciąż jest na etapie planowania. Do sieci wyciekło jednak kilka projektów drapacza chmur, m.in. „zakręconej” wieży czy bardziej regularnego budynku. W międzyczasie miasto zaczęło pracować nad planem miejscowym placu Grzybowskiego. Oznacza to, że na wydanie pozwolenia na budowę trzeba poczekać do czasu uchwalenia planu. Ten aktualnie znajduje się na etapie konsultacji.

- Uważam, że wybudowanie wieżowca na placu Grzybowskim jest zniszczeniem zabytkowej przestrzeni wokoło. Jeśli wybudujemy tam 120-metrowy wieżowiec, to ta przestrzeń zostanie bezpowrotnie zniszczona – mówi nam Rafał Kiesiewicz, będący na emeryturze mieszkaniec okolicy, który na własną rękę rozpoczął akcję „Nie dla 120-metrowego wieżowca”. Założył stronę internetową, wydrukował ulotki i plakaty. Zaczął też rozmawiać z sąsiadami, a nawet z proboszczem pobliskiej parafii. - Okazuje się, że jest więcej osób, które nie chcą, żeby w tym miejscu powstał wieżowiec. Namawiam do tego, żeby złożyć poprawki do projektu planu – mówi.

W projekcie planu znalazła się informacja, że od strony placu nowa zabudowa ma mieć ok. 20 metrów wysokości, jednak w dalszej części działki możliwe są dominanty – wieże po 95 i 120 metrów. - Zorientowałem się, że nikt z sąsiadów i ze znajomych nic nie wie o tym projekcie. Wziąłem udział w konsultacjach i postanowiłem złożyć poprawkę do planu. Każdy może taką złożyć – tłumaczy nam Rafał Kiesiewicz. Na stronie placgrzybowski.pl tłumaczy, jak to zrobić. „Maksymalna wysokość budynku nie powinna przekraczać 20 metrów” – takie zmiany proponuje. Czas na zgłaszanie poprawek mija 22 grudnia.

Radosław Górecki, rzecznik prasowy Ghelamco, przekazał nam, że spółka nie komentuje tej sprawy. Patrząc jednak na inne realizacje belgijskiego dewelopera, jest prawdopodobne, że po uchwaleniu planu i wydaniu pozwolenia na budowę inwestycja „ruszy” bardzo szybko.