Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewoda: będzie kontrola decyzji o zburzeniu parowozowni

Katarzyna Nawrocka
Katarzyna Nawrocka
Obrońcy warszawskich zabytków pikietowali w poniedziałek przed urzędem wojewódzkim. Sprawę zburzenia praskiej parowozowni bada wojewoda.

Godzina 15.00, plac Bankowy. Przed warszawskim urzędem wojewódzkim kilkanaście osób trzyma dwa białe transparenty z wielkimi, czarnymi napisami. "Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał wyrok śmierci na praską parowozownię" - głosi jeden z nich. Protest przebiega spokojnie, pikietujący odpowiadają na pytania przechodniów. Dopiero w bezpośredniej rozmowie atmosfera robi się gorąca.

Chcą odwołania inspektora nadzoru budowlanego

- Pan Jaromir Grabowski musi pożegnać się ze swoim stanowiskiem - mówi obrońca zabytków Janusz Sujecki z Zespołu Opiekunów Kulturowego Dziedzictwa Warszawy. - Wydał decyzję o rozbiórce parowozowni, kiedy wyrok sądu nie był jeszcze prawomocny. Podpisał pismo, które jednoznacznie bierze stronę inwestora. To niedopuszczalne - dodaje.

Praska parowozownia na ulicy Wileńskiej została całkowicie rozebrana po decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Uwzględnił on odwołanie Firmy Budrem, właściciela parowozowni. Deweloper odwołał się od decyzji mazowieckiej konserwator zabytków uznającej parowozownię za zabytek.

- Nawet w okresie II wojny światowej niewiele było obiektów celowo niszczonych przez okupanta. Tu mamy do czynienia z podobnym przypadkiem - porównuje Sujecki. - Sprzeciwiamy się tego typu praktykom. Jeżeli Pan Grabowski nadal będzie pełnił funkcję wojewódzkiego inspektora za dwa miesiące może się okazać, że jest kolejna zgoda na rozebranie zabytkowej kamiennicy czy fabryki. Nie pozwolimy na to - mówi zdecydowanie działacz Zespołu Opiekunów Kulturowego Dziedzictwa Warszawy.

Wojewoda: będzie audyt w sprawie parowozowni

Protestujących zaprosił do siebie wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. - Wojewoda już wcześniej zwrócił się o wyjaśnienia do inspektora nadzoru budowlanego jak i konserwator zabytków. Te wyjasnienia nie były jednak wystarczające, dlatego nasze biuro audytu przeprowadzi postępowanie wewnętrzne - zapowiada Ivetta Biały, rzeczniczka wojewody.

Dodaje, że wojewoda ma wiele pytań dotyczących decyzji o pozwoleniu na rozbiórkę parowozwni. - Chcemy wiedzieć, dlaczego inspektor nadzoru budowlanego wydał taką decyzję, czy musiał to robić tak szybko, czy wiedział o postępowaniu w sprawie wpisu parowozowni do rejestru. Pytań jest wiele - wyjaśnia Ivetta Biały. Podkreśla, że wyniki wewnętrznego audytu mają być znane pod koniec sierpnia.

Parowozownia: najstarszy budynek kolejowy w Warszawie

Praska parowozownia była najstarszym kolejowym budynkiem w Warszawie. Firma Budrem uzyskała zgodę na jej rozbiórkę trzy lata temu. Konieczność wyburzenia obiektu argumentowała względami bezpieczeństwa. W maju zeszłego roku parowozownia została częściowo zburzona, chociaż jednocześnie toczyły się prace mające na celu wpisanie budynku do rejestru zabytków. Po wielu perturbacjach, parowozownia została uznana za zabytek. Miesiąc temu znów znalazła się poza ochroną, co umożliwiło deweloperowi zburzyć parowozownię do końca.


Zobacz również:

Wyburzyli parowozownię, muszą ją odbudować

Konserwator wstrzymała wyburzanie parowozowni na Pradze Północ

Ratusz: Chcemy by mieszkańcy dbali o zabytki

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto