Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrzutnie spalin na obwodnicy Warszawy. Czy GDDKiA zamontuje na nich filtry?

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Trwa spór o filtry na wyrzutniach spalin. Instalacja miała powodować, by spaliny z tunelu pod Ursynowem były najpierw oczyszczane. - Ministerstwo stwierdziło, że sprawa jest rozstrzygnięta - mówią społecznicy. GDDKiA odpowiada, że to analiza wykaże czy filtry są w ogóle potrzebne.

Wielkie kominy nad tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy (POW) mają po piętnaście metrów wysokości. W połowie roku, po otwarciu drogi pod Ursynowem, będą wyrzucać spaliny z tunelu drogi ekspresowej. Od kilku lat mieszkańcy i lokalni politycy chcą, by spaliny były najpierw oczyszczane.

Kluczowa okazała się decyzja Ministerstwa Infrastruktury z 2018. Stwierdzono tam, że „montaż filtrów w ramach realizacji Południowej Obwodnicy Warszawy jest niezbędny”. Minister Adamczyk ubolewał wtedy, że filtrów nie uwzględniono w czasie prac projektowych - prowadzonych jeszcze za kadencji jego poprzednika.

Wyrzutnie spalin na obwodnicy Warszawy. Czy GDDKiA zamontuje...

Kiedy pojawią się filtry na kominach?

Na tym sprawa się nie zakończyła. Drogowcy, zamiast zamontować filtry od razu, ogłaszają przetarg. Chcą najpierw sprawdzić, czy bez filtrów zanieczyszczenie powietrza spalinami będzie duże. Zewnętrzna firma będzie mierzyć jakość powietrza przez rok, po otwarciu drogi. Dopiero potem przedstawi raport na podstawie którego GDDKiA zadecyduje, czy filtry są konieczne.

„W przypadku stwierdzenia ponadnormatywnego oddziaływania drogi wykonawca ma za zadanie wskazanie rozwiązań minimalizujących, zapewniających dochowanie norm” – podaje GDDKiA. Oznacza to, że filtry mogą w ogóle nie powstać.

Piotr Skubiszewski, radny i przewodniczący stowarzyszenia Otwarty Ursynów, apeluje do burmistrza dzielnicy, by wymógł na drogowcach zainstalowanie filtrów. - W 2018 roku Ministerstwo Infrastruktury twierdziło, że sprawa filtrów jest rozstrzygnięta. Miały powstać niezależnie od decyzji środowiskowej. Analiza miała wykazać jedynie jakiego typu urządzenia tu mają być – mówi Skubiszewski w rozmowie z nami. Tymczasem społecznicy nie dostali potwierdzenia, że tak rzeczywiście będzie.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z warszawskim oddziałem GDDKiA. - Analiza będzie dotyczyć tego, czy filtry są w tym miejscu potrzebne – przekazała nam Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka GDDKiA Warszawa. Pierwsze dane o stężeniach zanieczyszczeń drogowcy otrzymają w ciągu 120 dni od otwarcia tunelu. Całościowy raport będzie dostępny 20 miesięcy po podpisaniu umowy z firmą mierzącą jakość powietrza, czyli na przełomie 2022 i 2023 roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto