Znad Zalewu Zegrzyńskiego do Warszawy rowerem. Koniec zmory cyklistów. Jest umowa na budowę brakującego odcinka słynnej trasy

Burmistrz Dzielnicy Białołęka Grzegorz Kuca poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o podpisaniu umowy na budowę drogi rowerowej oraz chodnika nad Kanałem Żerańskim. W I etapie inwestycji, prace zostaną wykonane na odcinku od granicy z gminą Nieporęt do Parku Syrenki przy ul. Długorzecznej.

Roboty zostały powierzone firmie ROKOM Sp. z o.o., która - jeśli pogoda na to pozwoli, wykona pierwszą część zadania w ciągu 30 dni. Następnie, po uzyskaniu dodatkowych środków, rozpocznie się II etap prac obejmujący budowę ciągu pieszo-rowerowego do ul. Długorzecznej.

Budowana trasa będzie kontynuacją bardzo popularnego wśród rowerzystów, biegaczy i pieszych szlaku prowadzącego nad Zalew Zegrzyński - wyjaśnia Grzegorz Kuca.

Poniżej zdjęcia urwanej trasy, wykonane w styczniu 2021 roku.

Działania będą realizowane na podstawie projektu mieszkańca zgłoszonego do Budżetu Obywatelskiego Białołęki na 2023 rok, pod nazwą "Wygodna i bezpieczna infrastruktura pieszo-rowerowa nad Kanałem Żerańskim". Zdobył on 2 977 głosów.

Projekt zakłada wykonanie wygodnej, bezpiecznej i nie wykluczającej żadnej grupy użytkowników (osoby na wózkach, hulajnogach, rolkach...) infrastruktury stanowiącej logiczną kontynuację inwestycji, jaka powstała po stronie Gminy Nieporęt. Dotyczy odcinka od granicy miasta do okolic mostu w ciągu ulicy Kobiałka - czytamy w opisie projektu.

W założeniach chodnik będzie miał 2 metry szerokości oraz około 350 metrów długości i będzie włączony w istniejący od południa chodnik na terenie Parku Syrenki, a od północy chodnik urywający się na granicy gminy Nieporęt. Równolegle z chodnikiem powstanie ścieżka rowerowa, o szerokości 2 metrów, oddzielona półmetrowym buforem.

Asfaltowy ciąg pieszo rowerowy o szerokości 3,5m zostanie wykonany na odcinku od ul. Długorzecznej do włączenia chodnika na wysokości Parku Syrenki. Ponadto, przy wjeździe na teren parku Syrenki zostaną ustawione stojaki rowerowe.

Proponowane rozwiązanie jest zgodne ze "Standardami projektowymi i wykonawczymi dla systemu rowerowego w m. st. Warszawy" i będzie stanowiło naturalną kontynuację ponad 8km trasy biegnącej przez gminę Nieporęt.

Autorem pomysłu, którego realizację oszacowano wstępnie na 700 tysięcy złotych, jest pan Sebastian Gut.

O urwanej trasie znad Zalewu Zegrzyńskiego po raz pierwszy pisaliśmy na początku 2021 roku. Cykliści skarżyli się wówczas, że przy gorszej pogodzie muszą zejść z roweru i prowadzić go bokiem, omijając błoto i zarośla.

Chcielibyśmy, aby brakujący odcinek ścieżki powstał i połączył drogę rowerową w Nieporęcie z naszą. Grunt pod brakującym fragmentem ścieżki jest w dużej mierze własnością Skarbu Państwa w zarządzie Wód Polskich i miasto nie może tam inwestować. Musielibyśmy uzyskać dzierżawę tego terenu - tłumaczyła w rozmowie z naszym portalem Marzena Gawkowska, rzeczniczka prasowa dzielnicy.

Przedstawicielka Urzędu podkreśliła jednak, że najistotniejszym problemem był brak pieniędzy.

Żeby myśleć o inwestycji trzeba mieć zabezpieczone środki na ten cel. Będziemy się starać o ich pozyskanie, rozmawiać także z innymi miejskimi jednostkami na ten temat. Chcielibyśmy, aby wzdłuż Kanału Żerańskiego powstała ścieżka o nawierzchni mineralnej, to warszawski standard dla tego typu terenów. Nie planujemy budowy asfaltowej drogi rowerowej - mówiła w 2021 roku Marzena Gawkowska.