MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Inauguracja Pucharu ULEB we Wrocławiu

Grzegorz Bereziuk
PGE Turów z Williem Deanem będzie chciał zaskoczyć Nancy
PGE Turów z Williem Deanem będzie chciał zaskoczyć Nancy Grzegorz Bereziuk
We wtorek (g. 18.30) Turów podejmie SLUC Nancy.

W europejskich rozgrywkach od początku turnieju nie ma słabeuszy. W pierwszym pojedynku zgorzelczanie zmierzą się z francuskim SLUC Nancy Basket, który ma za sobą występy w elitarnej Eurolidze. W pamiętnym sezonie, kiedy zespół wywalczył historyczne mistrzostwo kraju, rywal czarno-zielonych furory w najlepszej lidze europejskiej wprawdzie nie zrobił, ale zebrał cenne doświadczenia. W bieżącym sezonie ligi francuskiej drużyna z Nancy na początku radziła sobie w kratkę, przegrywając dwa z pierwszych siedmiu spotkań.

Liderem drużyny jest superstrzelec Ricardo Greer. Oprócz niego zgorzelczanie muszą zwrócić uwagę na Akinlolu Akingbalę. Na inaugurację we Wrocławiu Francuzi będą chcieli wygrać, ale z pewnością nie będzie im łatwo. Swoje ambitne plany mają też wojownicy trenera Sasy Obradovicia, którzy chcą nawiązać do debiutanckiego występu klubu w Europie. Wówczas zgorzelczanie, będąc rewelacją rozgrywek, awansowali do topowej ósemki.

Dobrym prognostykiem dla czarno-zielonych może być fakt, że w rozgrywkach ligowych zaczynają łapać właściwy rytm. Świadczyć może o tym wygrane w dobrym stylu ostatnie spotkanie z silną Polpharmą 91:79. Co cieszy fanów w Zgorzelcu, w tym meczu przebudził się Willie Deane (7 asyst). O swoich możliwościach w rzutach z dystansu przypomniał też sobie Robert Witka, który w pojedynku z kociewskimi Diabłami w pierwszej połowie meczu aż 6 razy na 7 prób trafił z dystansu. Tak naprawdę jedynym mankamentem zgorzelczan w tym meczu były straty, których zanotowali w sumie aż 18. To wynikało z twardej walki obu drużyn.

Atutem czarno-zielonych może być fakt, że w minionej serii gier na krajowym podwórku odpoczywali. Plusem powinna być też sama Hala Orbita, w której zgorzelczanie do meczu przygotowują się od dziś. W niej PGE Turów rozegrał dotychczas 8 spotkań (wszystkie ze Śląskiem Wrocław), z których wygrał aż 6. - Liczymy, że będziemy mieli za sobą wsparcie jak największej grupy kibiców - zgodnie podkreślili zawodnicy PGE Turowa. Jest na to duża szansa. Zainteresowanie meczami PGE Turowa w Pucharze Europy jest bowiem bardzo duże.
Ze względu na nowy odcinek autostrady A4 Zgorzelec - Krzyżowa dojazd do Wrocławia ze Zgorzelca zajmuje nieco ponad godzinę. Ze Zgorzelca będą kursowały także specjalne autokary. To powoduje, że na trybunach powinno zasiąść sporo fanów ze Zgorzelca i najbliższych okolic. Dużo powinno być także rodowitych wrocławian. - Liczę, że dużo więcej niż kilkaset osób pojedzie z naszego miasta i powiatu do Wrocławia, by udowodnić, że koszykówka w mniejszych miastach może liczyć na większą miłość i oddanie kibiców niż w największych aglomeracjach kraju - zachęca do przyjazdu do Wrocławia na mecze PGE Turowa prezes PGE Turowa Jan Michalski. Ci, którzy jeszcze nie nabyli biletów, będą mogli to zrobić przed meczem w kasach Hali Orbita.

Transmisję ze spotkania przeprowadzą TVP Info Wrocław, Radio Wrocław oraz Muzyczne Radio.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto