Kamery z czujnikami ruchu na Nowym Świecie - automatycznie zczytują numery rejestracji

Skanowanie rejestracji i łączenie z bazą danych

Zakaz poruszania się Traktem Królewskim jest systematycznie łamany przez wielu kierowców, jednak w najbliższym czasie powinno się to zmienić. Na Nowym Świecie zostały zainstalowane dwie kamery, które będą mogły automatycznie kontrolować wjeżdżające pojazdy. To pierwsze takie rozwiązanie w Europie Środkowo-Wschodniej.

Zobacz też: Zdziwisz się! Oto najczęściej kradzione samochody w Warszawie

Testy odbywają się w ramach inicjatywy Klastra ITS (Inteligentnych Systemów Transportowych), przy udziale Politechniki Warszawskiej i Kapsch Telematic Services. Na razie obejmą odcinek Nowego Światu od ul. Smolnej do ul. Świętokrzyskiej. Utworzone tam dwie wirtualne bramy będą skanowały tablice rejestracyjne pojazdów i automatycznie porównywały te dane z bazą zezwoleń wydanych przez ZDM. W przypadku braku dopasowania, zostanie wygenerowane zgłoszenie do odpowiedniej jednostki policyjnej, a kierowca będzie mógł spodziewać się mało przyjemnej korespondencji.

W Europie takie systemy już działają
Testy wykonywane przez dwie warszawskie kamery mają potrwać pół roku. Potem zostanie sporządzony raport z ich działalności, który będzie kluczowy dla oceny ich przydatności w innych miastach. W Warszawie takie urządzenia mają służyć głównie ochronie stref zabytkowych, ale także zabezpieczeniem określonych stref miasta przed wjazdem pojazdów ciężkich.

W Polsce takie testy nie były do tej pory przeprowadzane, chociaż w innych europejskich miastach, jak np. Londynie czy Mediolanie, tego typu systemy działają już z powodzeniem. Jak informuje Zarząd Dróg Miejskich efektem egzekwowania ograniczeń ruchu jest znaczne obniżenie emisji spalin i zanieczyszczeń. Poprawia to jakość życia mieszkańców i turystów, ogranicza też niekorzystny wpływ spalin na historyczną architekturę. Nie bez znaczenia jest też fakt, że nieuprawnione pojazdy utrudniają przejazd innym, szczególnie autobusom komunikacji miejskiej.