Wyścig na Woli na wymiar wertykalny. Liczy się ten, kto wybuduje wyżej. Ostatnio otwarty Varso Tower ustawił poprzeczkę aż na poziomie 310 metrów. W wieży znalazło się ok. 70 tys. mkw. powierzchni biurowej. Ale na Woli tyle samo można dostać w wersji horyzontalnej. W mniejszych biurowcach, liczących po kilka pięter, które Yareal Polska buduje przy Kasprzaka, w miejscu długiego „Transatlantyka” z lat 90., też jest ciekawie. Ich jakość wcale nie odbiega od „sąsiadów” z Towarowej czy Chmielnej.
- Wszystkie budynki połączone są ze sobą powierzchniami zielonymi w których można usiąść i zrelaksować się. Tego teraz szukają klienci. W tym miejscu „duzi klienci” mogą w sposób poziomy ułożyć swoją komunikację – mówi nam Marta Zawadzka, dyrektor ds. wynajmu Yareal Polska.
W sumie między Giełdową a Kasprzaka powstanie pięć biurowców o łącznej powierzchni 77 tys. mkw. Trzy pierwsze już działają, a dwa kolejne będą gotowe za mniej więcej półtora roku. Pod względem powierzchni inwestycja odpowiada najwyższym biurowcom, jednak – jak słyszymy od inwestora – przewagą jest bardziej kameralna forma, niższe budynki i sporo zieleni między kolejnymi obiektami, a do tego możliwość ulokowania firmy na jednym piętrze (w budynku „C” to aż 3,5-3,8 tys. mkw. na kondygnacji).
Pasaż, zieleń i knajpki. Otwarty kwartał Woli
- Lixa to jest też wejście w tkankę miejską. Synergia z Karolkową, osiedlami mieszkaniowymi. To miejsce żyje 24 godziny na dobę, a nie tylko od 9 do 17. Nie ma tu tylko biur, a okoliczni mieszkańcy mogą skorzystać z ponad 4 tys. mkw. powierzchni handlowo-usługowej w której znajdą się: restauracje, knajpki, street food, ale także małe sklepy i usługi. Wszystko będzie czynne w 2024 roku w ramach pasażu Lixa City Garden – mówi nam Marta Zawadzka, dyrektor ds. wynajmu Yareal Polska.
W tym miejscu warto wrócić do lat 90. Długi na kilkaset metrów biurowiec – zwany „Transatlantykiem” odcinał ul. Kasprzaka od Giełdowej czy Karolkowej. Obecnie tuż „za plecami” biurowców wyrosły bloki. Ich mieszkańcy do tej pory mieli zamknięte dojście do głównej ulicy. Lixa z otwartymi przejściami między budynkami, a także budowanym pasażem z pewnością otworzą ten kwartał ulic. Minusem – dla mieszkańców – będzie ogromny parking. Każdy budynek ma osobną halę garażową dającą w sumie ponad tysiąc miejsc parkingowych. To tysiąc dodatkowych samochodów wjeżdżających na i tak zatłoczoną część Woli.
Biura jak „ciepłe bułeczki” przez lukę podażową
Dwa pierwsze budynki kompleksu Lixa w większości wynajął bank. Budynek „C” – jak słyszymy – zajęty jest w 90 proc., a potencjalni najemcy pytają o dwa kolejne obiekty pod budowę których na razie powstały jedynie fundamenty. Okazuje się, że po czasie pandemii znów jest zapotrzebowanie na biura na Woli.
- Popyt jest zwiększony, ponieważ zbliża się luka podażowa. Obecnie powstaje bardzo mało powierzchni biurowej, która „przyjdzie” na rynek w 2023 i 2024 roku. To wymusza na klientach decyzyjność i wcześniejszą rezerwacje powierzchni pod ich nowe biuro. Myślę, że jeszcze w tym roku podpiszemy pierwsze umowy najmu na budynki „E” i „D” z terminem realizacji na 2024. – wyjaśnia Marta Zawadzka.
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?