MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Na kieleckim osiedlu będą się męczyć z awariami wodociągu

redakcja
redakcja
Środową awarię wodociągu w osiedlu Na Stoku w Kielcach udało się szybko naprawić, choć nie zanosiło się na to, ponieważ rury w tym miejscu położono bardzo głęboko.
Środową awarię wodociągu w osiedlu Na Stoku w Kielcach udało się szybko naprawić, choć nie zanosiło się na to, ponieważ rury w tym miejscu położono bardzo głęboko.
W osiedlu Na Stoku w Kielcach w tym roku były już trzy awarie wody w pobliżu bloku numer 68. W tej części miasta znajduje się najgorszy wodociąg w mieście. Nie ma planów jego wymiany.

-Wodociąg obsługujący osiedla Na Stoku i Świętokrzyskie powstał w 1984 roku, więc nie jest stary a jest najbardziej awaryjny w Kielcach. Powodów jest kilka- tłumaczy Ziemowit Nowak, rzecznik prasowy Wodociągów Kieleckich.- Rury są stalowe, bardzo złej jakości, podatne na korozje. Na dodatek zostały fatalnie ułożone, na różnej głębokości, miejscami bardzo głęboko. To powoduje, że w okresie jesienno- zimowy, gdy ziemia zamarza naciska na rury z różną siłą, a to sprzyja awariom – tłumaczy Ziemowit Nowak.W osiedlu Na Stoku i Świętokrzyskim rocznie jest kilkanaście awarii, a w sezonie 2011/2012 było ich nawet kilkadziesiąt. – Robiliśmy analizę kosztów, jakie trzeba ponieść na wymianę sieci, choć to nie jest nasz wodociąg, należy do spółdzielni. Na modernizację potrzeba aż 100 milionów złotych, ponieważ do wymiany jest 50 kilometrów wodociągu i 11 kilometrów magistrali. Dla porównania unijny program, który aktualnie realizujemy pozwoli przyłączyć do nowej kanalizacji kilkanaście tysięcy domów a jego koszt to 300 milionów złotych. Czy lepiej zapewnić dostęp do sieci nowym odbiorcom, czy wymieniać wodociąg, który psuje się i mieszkańcy kilku bloków nie mają wody przez kilka godzin? Dla nas decyzja była jasna. Trzeba budować nową sieć – tłumaczy.Według Unii Europejskiej awaryjność wodociągów w Kielcach nie jest wysoka, straty wody z tego powodu wynoszą 16 procent, a na przykład w czeskiej Pradze 20 procent. – Według Unii wymiana sieci jest uzasadniona ekonomicznie, gdy ten wskaźnik przekracza 25 procent – informuje rzecznik.Dodaje, że poza kosztami jest dodatkowa trudność w przeprowadzeniu modernizacji sieci. – Wodociąg w tych osiedlach został fatalnie zaprojektowany. Przechodzi pod ulicami, parkingami i w kanałach telekomunikacyjnych. Wymiana sieci oznaczałaby zrujnowanie tej infrastruktury a mieszkańcy przez wiele miesięcy nie mogliby z niej korzystać. Może kiedyś zostanie wymyślona tańsza i mniej inwazyjna metoda wymiany wodociągu – przyznaje.Środową awarię udało się szybko naprawić, choć nie zanosiło się na to, ponieważ wodociąg w tym miejscu położono bardzo głęboko. Wody nie było około czterech godzin. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto