Niesłyszący będą protestować przed TVP

Protest przed siedzibą Telewizji Polskiej przy ul. Woronicza to pomysł Organizacji Niesłyszących Słabosłyszących Internautów, kóra obawia się, że po tym jak w lutym tego roku TVP przestała emitować napisy do „Teleexpressu”, ten sam los czeka też inne programy.

- Od 1994 r. TVP jako jedyna stacja telewizyjna w Polsce emituje programy z napisami dla niesłyszących, dostępne na stronie 777 telegazety. (…) Decyzja TVP (o zawieszeniu emisji napisów do „Teleexpressu” – red.) wzbudziła w środowisku osób nie(do)słyszących ogromne niezadowolenie. To tak, jakby słyszącym telewidzom wyłączyć dźwięk – informuje w mailu do redakcji Anna Sacha z zarządu Organizacji Niesłyszących Słabosłyszących Internautów.

Wcześniej stowarzyszenie wysłało petycję do zarządu telewizji, w której domaga się m.in. zwiększenia liczby programów z napisami dla niesłyszących.

- Polska ma najniższy w Europie wskaźnik emisji napisów. Do końca 2009 r. łączny czas emisji programów z napisami dla niesłyszących w TVP1 i TVP2 wynosił ok. 8 proc. Jest to jeden z najniższych wskaźników w Europie. Dla porównania, w Wielkiej Brytanii od kwietnia 2008 r. wszystkie programy w BBC są wyświetlane z napisami – informuje Sacha.

Stanisław Wojtera, rzecznik TVP odpowiada, że co prawda w tym roku budżet na napisy jest mniejszy niż w latach poprzednich, bo telewizja, która ma coraz mniejsze wpływy z abonamentu zaczęła oszczędzać, ale nie oznacza to, że liczba programów z napisami zmniejszy się.

– Przede wszystkim przeprowadzone zostały renegocjacje umów z podmiotami zewnętrznymi, które wykonują napisy do audycji TVP, aby móc w ramach kwot pozostających w naszej dyspozycji na ten cel wykonać więcej napisów. Uzyskano obniżenie stawek o nawet 20 proc. w stosunku do wcześniej obowiązujących – informuje rzecznik TVP.

Protest niesłyszących przed siedzibą TVP rozpocznie się w piątek 14 maja o godz. 10.00.

Zobacz również:
Desperat groził podpaleniem przed siedzibą TVP