Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stadler zaskoczony decyzją Kolei Mazowieckich

MaW
MaW
Zwycięzca przetargu na 16 nowych pociągów dla Kolei Mazowieckich odwołał się od decyzji spółki o unieważnieniu licytacji.

Zaraz po rozstrzygnięciu licytacji, w której punktami za oszczędność i ekologiczność zwyciężył Stadler (oferowane przez niego Flirty zużywają mniej energii na przejechanie 1 km trasy i są lżejsze niż Elfy od konkurencyjnej Pesy) koleje zdecydowały się unieważnić przetarg. Zwycięzca licytacji zdecydował się na odwołanie. 

- Firma Stadler sądzi, że decyzja Kolei Mazowieckich nie jest przejrzysta, a stosowane zasady nie sa spójne - zaznacza Peter Spuhler, prezes i własciciel Grupy Stadler Rail. Oficjalnym powodem unieważnienia postępowania jest przekroczenie budżetu przeznaczonego na zakup tych pociągów przez spółkę. Koleje Mazowieckie planowały wydać na zakup 16 elektrycznych zespołów trakcyjnych 80 mln euro brutto, zaś oferta Stadlera opiewa na 93,5 mln euro. - Najlepsza oferta znacznie przewyższa sumę, jaką mamy na zakup "ezetów". Dlatego zgodnie z regulaminem możemy unieważnić przetarg i rozpisać nowy - mówił o decyzji spółki Marcjusz Włodarczyk, rzecznik KM.

Z takim rozwiązaniem nie zgadza się zwycięzca przetargu. - Mamy wrażenie, że podczas przetargów na zakup taboru kolejowego w Polsce, zasady i procedury sa nieustannie zmieniane. Co wiecej, w obronie naszych pracowników w Siedlcach oraz uczciwej i wolnej konkurencji na rynku, Stadler uważa, że powinien odwołac sie od decyzji Kolei Mazowieckich oraz wykorzystac dostępne środki ochrony prawnej do wyjaśnienia zaistniałej sytuacji - mówi Spuhler. Spółka zwraca uwagę, że nie spotkała się dotychczas z takim rozwiązaniem. I przywołuje podobną sytuacje przy zakupie 20 zespołów. Gdy cena zaproponowana w najlepszej ofercie była wyższa niż założony budżet, standardową praktyką było poszukiwanie przez organizatora przetargu dodatkowych środków.

16 pociągów, które miały obsługiwać trasę z portu lotniczego Modlin do Warszawy, przez unieważnienie przetargu przyjedzie później. - Decyzja Kolei Mazowieckich stwarza realne zagrożenie dla terminowego dostarczenia pojazdów, które sa pilnie potrzebne przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej Euro 2012 - mówi Peter Spuhler.

Eksperci od Prawa Zamówień Publicznych, mówią że decyzja Kolei Mazowieckich jest całkowicie zgodna z prawem, może jednak naruszać wypracowane zasady tzw. "Dobre praktyki". - Jeśli cena najlepszej oferty przekracza budżet, zamawiający ma możliwość unieważnienia licytacji bez względu na różnicę pomiędzy tymi kwotami - mówi Tomasz Czajkowski, współautor PZP i b. prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Ekspert zwraca jednak uwagę, że istnieją pozaprawne uwarunkowania dla takich decyzji. - Jeśli ceny wszystkich oferentów są podobne, a zamawiający ma "nóż na gardle" wtedy podejmuje się zwiększenia kwoty na zamówienie - zaznacza Czajkowski. I ten warunek w licytacji został spełniony. Stadler za 16 składów chciał 93 500 800 euro brutto, zaś Pesa 91 700 000 zł.

Koleje jednak argumentują, że po prostu taką kwotą nie dysponują (13,5 mln euro więcej). Specjalista zwraca też uwagę, że unieważnienie przetargu według przyjętych praktyk stosuje się, jeśli zamawiający nie jest w stanie pozwolić sobie na taki wydatek. - To, że zamawiający nie jest w stanie znaleźć środków, nie może budzić żadnych wątpliwości - zaznacza Czajkowski.

Według nieoficjalnych informacji w nowym przetargu oprócz Stadlera i Pesy może wziąć udział Newag. Jednym z unieważnionych przetargów przez zbyt wysokie kwoty, były pierwsze poszukiwania wykonawcy II linii metra. 6 czerwca 2008 Metro Warszawskie sp. z o.o. otworzyło trzy oferty otrzymane od konsorcjów w przetargu na budowę centralnego odcinka. Wszystkie trzy konsorcja zaproponowały cenę około 6 mld złotych, czyli dwa razy więcej niż przewidywano. W drugim przetargu, ze zwycięzcą którego podpisano umowę, cena była wyższa od kosztorysu o niemal 1 mld zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto