Po trzech porażkach z rzędu zarząd motywował piłkarzy groźbą obniżenia pensji. Być może dla trenera Marka Motyczyńskiego takim motywatorem miała być obecność na trybunach Bogdana Kowalczyka, który w przeszłości pracował już w Puławach.
Presja przełamania złej serii widocznie usztywniła gospodarzy w pierwszych minutach i tylko dzięki fantastycznym interwencjom bramkarza Piotra Wyszomirskiego po jedenastu minutach goście prowadzili jedynie 4:1. Mający za sobą debiut w reprezentacji Polski golkiper Azotów rozpoczął mecz od wybronienia dwóch rzutów karnych i do końca spotkania wielokrotnie ratował puławian przed utratą bramki.
Do przerwy Azoty były lepsze o jedno trafienie – 15:14. W 38 min bohaterami meczu najwyraźniej postanowili zostać sędziowie z Kielc, którzy tak ochoczo zaczęli obdarowywać piłkarzy dwuminutowymi wykluczeniami, że w pewnym momencie drużyny grały tylko po czterech zawodników w polu.
W nerwowym okresie lepiej radzili sobie puławianie, którzy odskoczyli na cztery bramki. W 56 min Artur Witkowski trafił na 28:24 i chociaż goście zmniejszyli jeszcze straty do dwóch goli (28:26), to końcówka należała do gospodarzy.
Azoty Puławy – Piotrkowianin Piotrków Tryb. 31:26 (15:14)
Widzów: 600 Sędziowali: Grzegorz Budziosz i Tomasz Olesiński z Kielc
Azoty: Wyszomirski, Stęczniewski – Płaczkowski 6, Zinchuk 5, Zydroń 5, Kurowski 3, Lasoń 3, Witkowski 3, Sieczka 3, Siemionow 2, Gowin 1, Kus. Kary: 10 min. Trener: Marek Motyczyński.
Piotrkowianin: Matulski, Ner – Bodasiński 7, Płócienniczak 5, Mróz 3, P. Matyjasik 3, Masłowski 3, M. Matyjasik 3, Jankowski 1, Petricheev 1, Skalski, Laskowski, Piórkowski. Kary: 10 min. Trener: Piotr Dropek.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?