Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawa zrywa kontrakt z Pesą. Co z dostawą 13 nowych pociągów?

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Kontrakt warty 310 milionów złotych zerwany. Warszawa nie chce już pociągów od bydgoskiej Pesy. Wszystko ze względu na opóźnienia w dostawach. Producent dopiero testuje pojazdy, a zgodnie z kontraktem trzy z nich już powinny jeździć po stolicy. W tle pojawia się pytanie o stumilionową dotację z UE, która może przepaść.

Warszawska Szybka Kolej Miejska zerwała właśnie warty 310 milionów złotych kontrakt z bydgoską Pesą na dostawę trzynastu nowych pociągów – Elf2. Głównym powodem były opóźnienia w dostawach składów, a także potencjalne problemy z dofinansowaniem z Unii Europejskiej.

Jak informuje SKM w specjalnym oświadczeniu, kontrakt został zerwany „z powodu niewywiązania się z przyjętych w harmonogramie terminów dostaw.” Przypomnijmy, że pierwszy pociąg Pesy miał przyjechać do Warszawy w lipcu, a kolejne dziewięć do końca roku.

Do tej pory bydgoski producent nie dostarczył ani jednego pociągu dla stołecznego przewoźnika. „W tej chwili trwa produkcja tych pojazdów, a pierwszy rozpoczął właśnie testy. Pomimo opóźnienia pierwszych planowaliśmy dostarczenie ostatnich egzemplarzy przed terminami” - podaje firma.

SKM wylicza, że pierwszy pociąg powinien być 87 dni temu, drugi – 56 dni temu, a trzeci – 25. Spółka może natomiast odstąpić od umowy jeżeli opóźnienie przekracza miesiąc. Co więcej SKM naliczy także karę umowną „w wysokości 20 proc. wynagrodzenia netto za dostawę 13 pojazdów”.

„Z ubolewaniem i zaskoczeniem przyjęliśmy decyzję Zarządu SKM o odstąpieniu od umowy na dostawę Elfów 2. (...) Zaskoczenie jest tym większe, że przez ostatnie miesiące intensywnie pracowaliśmy nad wspólnym rozwiązaniem sytuacji, które byłoby korzystne dla obu stron” – odpowiadają przedstawiciele Pesy.

Co z unijną dotacją?

Jest jeszcze jedna przyczyna zerwania kontraktu. To dotacja unijna, która została przeznaczona na rozwój sieci SKM. Za pieniądze z UE wybudowano już bazę w Szczęśliwicach. Resztę przeznaczono na zakup pociągów.

„Mogło to [opóźnienie w dostawie pociągów – red.] oznaczać dla Spółki wstrzymanie ponad 100 mln zł dofinansowania. Dodatkowo, mogłoby to także powodować konieczność zwrotu przez SKM 20 mln zł ze środków unijnego dofinansowania w ramach tego projektu. W tej sytuacji Zarząd SKM musiał wziąć pod uwagę przede wszystkim potencjalne straty finansowe Spółki” – poinformowała spółka.

Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT) poinformowało miasto, że opóźnienia w dostawie pociągów, a konkretniej (niedozwolona zmiana terminu dostawy) mogą skutkować sankcją w wysokości 25 proc. wartości dofinansowania. Nie wiadomo jednak co stanie się po zerwaniu kontraktu. „Szybka Kolej Miejska Sp. z o.o. analizuje obecnie najskuteczniejsze warunki i możliwości do przeprowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na dostawę nowych pojazdów” - piszą dość enigmatycznie kolejarze. Wiadomo jednak, że środków nie można przesunąć na inny cel.


od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Warszawa zrywa kontrakt z Pesą. Co z dostawą 13 nowych pociągów? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto