W latach 60. XX wieku podjęto decyzję o budowie na Ursynowie wielkiego zespołu osiedli mieszkaniowych dla ok. 140–160 tys. osób. Planowano rozciągnąć je mniej więcej do dawnej wsi Natolin. Bloki budowano z tzw. wielkiej płyty, która na lata stała się jednym z symboli, zwłaszcza północnego, Ursynowa. Na papierze część planów, wobec nowej południowej dzielnicy, było niezwykłych. Np. gigantyczna galeria handlowa, ciągnąca się kilometrami wzdłuż Al. KEN. Dziś pozostałością po pomyśle jest Pasaż Stokłosy (dawniej Imieliński) oddany do użytku mieszkańcom w 1984 roku.
Wielka płyta, Kopa Cwila, Alternatywy 4. Warszawski Ursynów ...
Po drugiej stronie Al. KEN, na Wiolinowej, znalazł się natomiast, istniejący do dziś, ośrodek kulturalno-edukacyjny "Dom Sztuki", a w nim pierwsze kino w dzielnicy. Jednak zanim to nastąpiło musieli się tu pojawić pierwsi lokatorzy. Mieszkańcy Puszczyka, Wiolinowej czy Końskiego Jaru pojawili się pod koniec 1976 roku, a w większej liczbie w roku 1977 i 1978. W roku 1977 na Wiolinowej zamieszkali także moi dziadkowie. Otwarto też Szkołę Podstawową nr 81 im. Juliana Ursyna Niemcewicza przy Puszczyka 6. Mieszkania w ramach przydziału dostawało tu wielu znanych Polaków. Na Ursynowie zamieszkał chociażby Krzysztof Krawczyk, Andrzej Seweryn, Maria Pakulnis, Jerzy Bończak, Ewa Dałkowska, Maryla Rodowicz, Krystyna Janda, Elżbieta Wojnowska, Andrzej Rosiewicz, bracia Andrzej i Janusz Zaorscy.
Cała Polska oglądała Ursynów w telewizji
Z czego oprócz wielkiej płyty zasłynęła dzielnica? Oczywiście najłatwiej szybko wskazać legendarny serial Stanisława Barei "Alternatywy 4", którego akcja w rzeczywistości dzieje się przy ulicy Marii Grzegorzewskiej. Ktoś jednak najpierw musiał im te tereny zabudować. Nikt nie nadawał się do tego lepiej niż naczelny budowniczy Polski Ludowej inżynier Karwowski. W kilku odcinkach kultowego "Czterdziestolatka" obserwujemy budowę okolicy np. ulicy Surowieckiego i Końskiego Jaru. Dziś zresztą inżynier Stefan Karwowski i Roman Maliniak mają swój mural w dzielnicy przy stacji metra Ursynów. W latach 80. na Ursynowie dzieje się także część akcji serialu "Zmiennicy". Powstawały tutaj także niektóre sceny filmu "Dzień świra" czy serialu "Tygrysy Europy". Na Nowoursynowskiej mieszkał także Jerzy Kiler w komedii Juliusza Machulskiego "Kiler-ów 2-óch".

Kopa Cwila
Najsłynniejsze wzniesienie w całej dzielnicy (chociaż nie jedyne) powstało w dość prozaiczny sposób. Zostało usypane z ziemi z wykopów na gruntach, na których stawiano nowe bloki. Oprócz ziemi podobno znalazły się tam też materiały budowlane. Usypano 108 metrów, a patronem stał się pomysłodawca górki inżynier Henryk Cwil. Kopa Cwila znajduje się dziś w parku imienia Romana Kozłowskiego - polskiego profesora, paleontologa i geologa, zmarłego w 1977 roku, kiedy Ursynów na poważnie zaczynał istnieć na mapie.
W parku pod Kopą znalazła się niecka zwana też przez mieszkańców "ursynowskim wielorybem". Chociaż wody w niej nie uświadczono przez ostatnie 40 lat. Obecnie wreszcie trwa jej remont i wkrótce mieszkańcy znów zyskają miejsce do odpoczynku nad małym zbiornikiem wodnym. W 1979 r. rozpoczęto z kolei budowę Centrum Onkologii, stanowiącego główną inwestycję rządowego programu zwalczania chorób nowotworowych. Dziś niemal każdy w Warszawie zna lecznicę przy ulicy Pileckiego. Co ciekawe jeden z oskarżycieli rotmistrza Pileckiego (Czesław Łapiński) zmarł po latach w szpitalu przy ulicy jego imienia.
Budowa metra

Nowa, olbrzymia i gęsto zaludniana dzielnica, decyzją władz miała otrzymać połączenie w ramach pierwszej linii metra. W latach 80. XX wieku rozpoczęła się budowa. To sprawiło, że Ursynów na kolejne lata przemienił się w wielki plac budowy i pobojowisko zamiast porządkowania przestrzeni. Z dzisiejszej perspektywy można jednak śmiało powiedzieć, że warto było ponieść tę cenę. Dzięki metru podróż z północnego Ursynowa na Kabaty to zaledwie parę minut. W kilkanaście minut dojedziemy z kolei do Śródmieścia przez Mokotów. Dzielnicę uzupełnia gęsta sieć autobusów. Ostatecznie powstały na Ursynowie stacje metra:
- Kabaty,
- Natolin,
- Imielin,
- Stokłosy,
- Ursynów.
Z czasem przybyło też aut dla których jest coraz mniej miejsca. Jak wspominają moi rodzice i dziadkowie w pierwszych latach mieszkania na Ursynowie mało kto trzymał samochód pod blokiem. Było wiele parkingów, ale z czasem na ich miejscu powstały bloki (np. wzdłuż Al. KEN przy metrze Ursynów), a auta niemal zaczęły wjeżdżać do klatek schodowych. Zaczęły się zatem pojawiać ulice szkolne, zamykane tymczasowo fragmenty ze względu na bezpieczeństwo dzieci. Swoją drogą w pierwszych latach dzielnicę charakteryzował deficyt szkół i wielu placówek publicznych. W niektórych domach telefony z kolei podłączone zostały dopiero w 1989 roku.

To oczywiście nie jedyne ciekawostki i historie związane z Ursynowem. Można by wspomnieć piękną Aleję Kasztanową albo niezwykle bogatą historię początków warszawskiego rapu - mocno związaną z Ursynowem. Nie sposób o wszystkim wspomnieć w jednym tekście. Starałem się wybrać kilka charakterystycznych epizodów z początków zasiedlania dzielnicy by za zdjęciami z powstawania jednego z największych blokowisk w Polsce stała także historia.
Wielka płyta, Kopa Cwila, Alternatywy 4. Warszawski Ursynów ...

Gdyńska Arka postawiła się Treflowi Sopot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?