Grudziądzanie z Rządza: Domagamy się zdjęcia znaku zakazu parkowania!

Zakaz parkowania obowiązuje na odcinku około 100 metrów wzdłuż bloku przy ul. Sujkowskiego 2. Drogowskaz od kilku dni koli w oczy mieszkańców i kierowców z pobliskich budynków.
Ten zakaz to absurd!
- Do tej pory mogliśmy pozostawiać auta po obu stronach ulicy. Teraz tylko po jednej. Wiadomo że na osiedlu brakuje miejsc postojowych! I zamiast tworzyć nowe parkingi miasto ogranicza te już istniejące - denerwuje się Marcin Borkowski z ul. Sujkowskiego 2. - Ten zakaz to jakiś absurd. Nie było żadnego uzasadnienia, żeby go postawić.
- W dodatku znak postawiono bez konsultacji z mieszkańcami, wieczorem, tak, żeby chyba nikt nie widział - mówi Henryk Obidziński, sąsiad pana Marcina z klatki obok.
Dlaczego zakazano parkowania? Mieszkańcy mają różne hipotezy.
- Pewnie urzędnicy boją się, że straż pożarna, albo karetka nie przejedzie. Ale tutaj nigdy nie było problemów z przejazdem - mówi Józef Sulimowicz, mężczyzna z wąsem i w okularach. - Ulica jest szeroka, a samochody parkują częściowo na chodniku. Poza tym do bloków, które stoją dalej, jest jeszcze jeden alternatywny dojazd. Lokatorzy bloku Spółdzielni Mieszkaniowej podejrzewają także, że wniosek o postawienie znaku to sprawka ich sąsiadów ze wspólnoty mieszkaniowej, która ma blok po przeciwnej stronie ulicy.
- My nie wnioskowaliśmy o ustawienie zakazu - zapewnia Janusz Banaszewski z zarządu wspólnoty. - Przez ten znak dla nas również jest mniej miejsc do parkowania.
Przy ustawieniu znaku "palców nie maczała" także administracja Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Też jesteśmy nim zaskoczeniu. Droga co prawda należy do miasta, ale urzędnicy przynajmniej powinni z nami i mieszkańcami skonsultować swoją decyzję - mówi Andrzej Burkiewicz, kierownik administracji SM na Rządzu. - Naszym zdaniem ograniczenie liczby miejsc postojowych to błąd.
Strażnicy otrzymali informacje o blokowaniu przejazdu
O ustawienie zakazu wnioskowali do Zarządu Dróg Miejskich strażnicy. Dlaczego?
- Na jednym ze spotkań z mieszkańcami jeden z lokatorów bloku Sujkowskiego 2 zwrócił nam uwagę, że ulica jest często blokowana przez źle zaparkowane pojazdy - mówi Jan Przeczewski, komendant grudziądzkich strażników. - Oprócz tego w ostatnim czasie otrzymaliśmy dziewięć zgłoszeń o ukaranie kierowców blokujących ulicę. Dlatego złożyliśmy wniosek do ZDM-u o ustawienie zakazu.
Sprawa jednak nie jest jeszcze przesądzona. Prawie wszyscy mieszkańcy bloku Sujkowskiego 2 podpisali się pod petycją do urzędników o usunięcie znaku.
- Przyznaję, że brak konsultacji z mieszkańcami to był błąd - bije się w piersi Jan Przeczewski. - Sprawę jeszcze raz przeanalizujemy i być może oznakowanie zostanie usunięte.