MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna porażka Kujawianki Izbica Kujawska

Michał Arciszewski
Michał Arciszewski
Kolejnej porażki doznali piłkarze Kujawianki Izbica Kujawska. W sobotnim spotkaniu 10. kolejki IV ligi przegrali na własnym boisku z Piastem Złotniki Kujawskie 1:2 (0:1).

KUJAWIANKA IZBICA KUJ. – PIAST ZŁOTNIKI KUJ. 1:2 (0:1)Bramki: Kuropatwiński (90+2) – Ekwueme (20), Skonieczka (86).
KUJAWIANKA: M. Mielczarek – Popieliński, Ewert (15. D. Lewandowski, 80. K. Konopski), Budziszewski, B. Mielczarek – Rybiński, Pińkowski ż, Galanciak, Kuropatwiński, Malczak (65. Jędrzejewski) – Cichowlas.
PIAST: Kowalski – Woźniak, Kempski, M. Baranowski, Sz. Baranowski (60. Kierstan) – Skonieczka ż (89. Ziółkowski), Włoch, Mędlewski, Wiśniewski – Czaplewski ż (87. Kwiatkowski), Ekwueme (90. H. Baranowski)
Szkoleniowiec Kujawianki po ostatniej porażce z Flisakiem dokonał zmiany na pozycji bramkarza. Słabo spisującego się Macieja Bednarskiego między słupkami zastąpił Mateusz Mielczarek. Za czerwoną kartkę nie mógł zagrać jeszcze Paweł Komorowski, a kontuzji nie wyleczył Piotr Gląba. Ze składu wypadł jeszcze Maciej Lewandowski, który w środku tygodnia narzekał na ból kolana. W związku z tym wyjściowa 11 Kujawianki wyglądała nieco inaczej, niż w poprzednich spotkaniach.
W początkowych minutach nie wiele działo się na boisku. Gra toczyła się głównie w środowej strefie boiska, a składnych akcji było jak na lekarstwo. W miarę upływu czasu optyczną przewagę posiadali goście, co udokumentowali w 20 minucie. Dośrodkowanie z prawej strony boiska na gola zamienił Lucky Ekwueme. Gospodarze po stracie bramki ruszyli do zdecydowanych ataków, ale w ich akcjach brakowało najwyraźniej wykończenia. Na bramkę Piasta uderzali m.in. Kamil Kuropatwiński i Łukasz Galanciak. Jednak to goście ze Złotnik mogli tuż przed końcem pierwszej połowy zdobyć drugą bramkę, ale nie wykorzystali stuprocentowej sytuacji.
Wyniki 10. kolejki IV ligi kujawsko-pomorskiej.
W drugiej odsłonie spotkania nie mający już nic do stracenia piłkarze Kujawianki coraz częściej gościli pod bramką Kowalskiego. Goście z kolei uważnie grali w obronie i co jakiś czas wyprowadzali kontrataki. W 62 minucie po zagraniu ręką arbiter główny podyktował rzut karny dla Kujawianki. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Kamil Kuropatwiński, ale jego strzał wyczuł Maciej Kowalski i goście nadal prowadzili 0:1. Cztery minuty przed końcem spotkania gospodarzy pogrążył dobrze spisujący się w tym spotkaniu Marcin Skonieczka. Honor izbiczan w doliczonym czasie gry bezpośrednim strzałem z rzutu rożnego uratował Kamil Kuropatwiński. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto