Remont budynków przy Polu Mokotowskim. Nie podobają się mieszkańcom Mokotowa. "Wyglądają trochę jak kontenery"

Jak dla mnie to się nie postarali. To jest przy samym Polu Mokotowskim a jakieś takie brzydkie, zwłaszcza ten szary kolor, bo pomarańcz jeszcze rozumiem. Wygląda trochę jak kontenery – mówi nam zapytany o budynki jeden z okolicznych mieszkańców. Takich opinii jest więcej i chociaż estetyka to rzecz względna, to faktycznie kolory mogą budzić mieszane uczucia.

Dlaczego? Bezpośrednim sąsiadem osiedla przy ul. Batorego jest ogromny park, a cała okolica jest mocno zielona i nie wszystkim tak kontrastujące barwy będą się podobać. Przez lata budynki marniały i wydawało się, że zostaną przeznaczone do likwidacji, bądź w ich miejscu powstanie infrastruktura związana z parkiem np. przeznaczona na restauracje i pawilony, lepiej wkomponowana w resztę terenu.

Te baraki to raczej do wyburzenia powinny pójść i w ich miejsce coś tak z 4-5 pięter z knajpami i sklepami na dole – mówi nam Pan Adam.

Plan zagospodarowania przestrzennego dla działki C5 ZP stanowi: zakazuje się adaptacji, rozbudowy i przebudowy istniejących budynków przy ul. Batorego oraz ustala się ich docelową likwidację i zagospodarowanie terenu jako teren zieleni urządzonej, zgodnie z ustaleniami planu. Dopuszcza się remonty istniejących budynków przy ul. Batorego.

Wszystko jest zgodnie z prawem. Budynki są remontowane, dlatego nie mogą być wyższe, ani w żaden sposób zmieniane. Inwestycje realizuje Grupa Magmillon, a więc firma inwestycyjno-deweloperska. Na stronie inwestycji czytamy: "Wszystkie lokale posiadają odrębne księgi wieczyste i mogą być zaadaptowane na: biura, mini apartamenty, lokale usługowe."

Mieszkańcy mogą być rozczarowani, bo co ze zdaniem, że "ustala się ich docelową likwidację"? Nie wiadomo. Jednocześnie deweloper informuje na swojej stronie o kompleksowym remoncie 3-kondygnacyjnego budynku położonego w zielonym centrum Warszawy – tuż przy Polu Mokotowskim.

Patrząc na budynek może zastanawiać, gdzie jest trzecia kondygnacja, bo nad ziemią widać tylko dwie. Trzecią jest zatem prawdopodobnie ta częściowo znajdująca się pod ziemią z oknami przy suficie. Jak widać po zdjęciach remont jest już dość daleko posunięty i pozostaje tylko ocena jak podoba się nam wkomponowanie w tkankę miejską remontowanych budynków.