Varso. Najwyższy taras widokowy w Polsce. Z "dachu Warszawy" zobaczymy panoramę miasta

Budowa wieżowca Varso budzi dość duże emocje. Wynika to z tego, że wysokościowiec położony vis a vis Dworca Centralnego jest już – pod względem wysokości – najwyższy nie tylko w Polsce, a także w Unii Europejskiej (właściwie niemal w całej Europie odliczając Rosję).

Varso wraz z iglicą ma już docelowe 310 metrów wysokości. Dach wieżowca znajduje się nieco niżej, bo na 230. metrze. To miejsce inwestor przeznaczył na panoramiczny taras, który będzie dostępny dla odwiedzających, a nie tylko – jak ma to miejsce w wielu biurowcach – jedynie dla najemców.

Zwiedzanie najwyższego tarasu rozpocznie się na parterze. Tam w wyodrębnionym miejscu powstaje recepcja, za którą znajdują się już szyby przeznaczone dla dwóch panoramicznych i przeszklonych wind. Z prędkością ośmiu metrów na sekundę zabiorą gości na 49. poziom – czyli na pierwszy taras widokowy.

Po wyjściu z windy zejdziemy na ogromny taras widokowy o powierzchni 1,5 tys. mkw. Będzie on, niczym amfiteatr, stopniowo „schodził” w kierunku krawędzi. Na 49. kondygnacji będzie można obserwować Warszawę z trzech stron, a także usiąść na ławce. Brzeg budynku będzie zabezpieczony specjalną szybą, która zarazem umożliwi bezproblemowe oglądanie panoramy miasta.

Animację oraz wizualizacje tarasu przygotowało luminance studio.

Na tarasie znajdzie się również ogród z czternastoma wysokimi na kilka metrów drzewami. Zostaną one dostarczone na górę dźwigiem, prawdopodobnie jeszcze latem tego roku. Poza tym na pierwszym tarasie – tuż obok wind - będzie też sklepik z pamiątkami oraz kawiarenka.

Powyżej 49. kondygnacji nie ma już tzw. pięter użytkowych. Wykonawca „wcisnął” tam wszystkie technikalia budynku oraz klatkę schodową. W tym miejscu zaczyna się również iglica budynku. W jej wnętrzu zamontowano windę, którą dojedziemy na drugi taras widokowy – na szczycie budynku.

Drugi taras, na wysokości 230 metrów (53. kondygnacja) jest znacznie mniejszy, jednak z tego miejsca obserwować będzie można panoramę Warszawy z każdej strony. Widoki ograniczy jedynie szyba, która zarazem zapewni bezpieczeństwo odwiedzającym.

Oba tarasy widokowe zostaną otwarte w drugiej połowie przyszłego roku. Zarządzać nim będzie prywatny operator. Po jego wyborze poznamy m. in. dokładną datę otwarcia tego miejsca oraz ceny biletów. Jednak, jak słyszymy, inwestor Varso chciałby, żeby koszt wjazdu na „dach Warszawy” był porównywalny do wejścia na taras widokowy Pałacu Kultury. Tam jednak miasto można obserwować z wysokości „jedynie” 114 metrów. Tutaj będzie to aż 230, czyli dwa razy wyżej.