Początek końca stuletniej tradycji
Pierwszą piekarnię pan Aleksander Kałas założył w 1910 roku w Konstancinie Jeziornej. Nosiła nazwę “Kuracyjna” z uwagi na położenie w ośrodku uzdrowiskowym. Później zakład został przeniesiony do Otwocka, a następnie na Mokotów. Początkowo, na Narbutta, a po zamachu majowym, na Racławicką 7, czyli w miejscu, gdzie piekarnia pozostała do dzisiaj. Tadeusz Kałas przejął piekarnie po śmierci ojca, w 1935 roku.
Piekarnia funkcjonowała także po wybuchu wojny, a w trakcie powstania dostarczała chleb powstańcom. Piekarnia funkcjonowała do 1945 roku, następnie Kałasowie musieli ewakuować się z Warszawy. Wrócili po wojnie, by dalej prowadzić biznes na Mokotowie. Piekarnia, wraz z drugim zakładem przy ulicy Polnej przetrwała komunizm i w odrodzonej Polsce sprzedawała naturalne pieczywo oraz inne wypieki.
Tadeusz Kałas zmarł w 2012 roku, a w 2018 piekarnia na Polnej została sprzedana. Sprzedaż piekarni na Polnej podyktowana była podwyżką czynszu w lokalu.
- W 2010 r. nagle otrzymałem wiadomość o podwyżce czynszu aż o 200 proc. Po jakimś czasie została zmniejszona do 70 proc., ale to i tak było za dużo. Kwota uniemożliwiałaby naszą działalność – opowiadał.
Kiedy zarząd dzielnicy wymówił mu lokal, zainteresował tą sprawą radnych. - Zorganizowałem też akcję zbierania podpisów popierających dalsze istnienie piekarni i ostatecznie walka o przetrwanie zakończyła się sukcesem: czynsz podwyższony został tylko o 40 proc. – konkludował w 2011 roku właściciel piekarni, Aleksander Kałas w rozmowie z naszemiasto.pl.
Nie przegapcie
Koniec piekarni Kałasów?
Kropkę nad “i” postawił podział piekarni na Racławickiej. Czwórka spadkobierców postanowiła podzielić ziemię do nich należącą, zamknąć zakład i sprzedać działkę, na której działa piekarnia. W tym miejscu, jeśli wierzyć ogłoszeniu wywieszonemu na drzwiach piekarni, ma powstać apartamentowiec.
Piekarnia rodziny Kałasów należała do grona najstarszych w Warszawie. Poza zakładem rodziny z Racławickiej po dziś dzień funkcjonują jeszcze, m.in. piekarnie Grzybków, Putka oraz Lubaszka.
Zobaczcie też:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?