Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac Grunwaldzki zostanie sprzedany przez miasto? Mieszkańcy chcą parku miejskiego zamiast kolejnego biur i mieszkań

Kamil Jabłczyński
Kamil Jabłczyński
Co z zabudową Placu Grunwaldzkiego? W zeszłym roku pisaliśmy o planach miasta, które szykuje się do sprzedaży gruntów, bo w ten sposób chciało łatać dziurę w budżecie stolicy. Do tej pory jednak nic się nie wydarzyło, a mieszkańcy Żoliborza napisali petycję do Rafała Trzaskowskiego. Chcemy parku, a nie zabudowy deweloperskiej.

Plac Grunwaldzki jest placem głównie tylko z nazwy. To ruchliwe skrzyżowanie, na które składają się najważniejsze ulice Żoliborza: al. Jana Pawła II, al. Wojska Polskiego, ul. ks. Jerzego Popiełuszki oraz ul. Władysława Broniewskiego. W tej okolicy powstało w ostatnich latach sporo nowych osiedli - pobliskie ulice Rydygiera i Przasnyska stały się skupiskiem nowoczesnych apartamentowców, pisaliśmy w zeszłym roku.

Mieszkańcy oraz lokalni samorządowcy z dzielnicy obawiają się, że działki przyległe do ulicy Broniewskiego oraz Alei Jana Pawła II już wkrótce mogą stać się miejscem budowy kolejnych apartamentowców zamiast terenami zielonymi. Dlatego mieszkańcy złożyli petycję do Rafała Trzaskowskiego, z podpisami 929 mieszkańców, o przekształcenie ponad 2 hektarów trzech działek w pobliżu placu w park miejski.

Plac Grunwaldzki zostanie sprzedany przez miasto? Mieszkańcy...

Uważamy, że sprzedaż tych gruntów nie służy tworzeniu miejskiej przestrzeni na miarę potrzeb mieszkańców Żoliborza. Oddanie tego obszaru inwestorom zewnętrznym spowoduje utratę kontroli nad jakością przestrzeni tak silnie już zdegradowanej przez działania deweloperów (…) Po 14 latach przygotowań przyjęto miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Żoliborza Południowego. Na podstawie planu na działkach przy placu Grunwaldzkim możliwe jest zbudowanie budynków o wysokości 26 metrów z dominującą powierzchnią biurową. Z informacji jakie docierają do mieszkańców wynika, że Urząd Dzielnicy Żoliborz oraz władze Warszawy prowadzą prace w celu szybkiej sprzedaży działek przylegających do placu – czytamy w petycji.

Sprawdzamy zatem jak wygląda to w planie zagospodarowania przestrzennego. Mówimy tu o trzech działkach oznaczonych w planie miejscowym jako D2.U, D3.U oraz D5.ZP. Na mapie poniżej zaznaczyliśmy wskazane działki.

Trzech, które mieszkańcy wskazują jako te na których chcieliby utworzenia parku. Faktycznie na dwóch z nich zapisy stanowią, że ustala się podstawowe przeznaczenie terenu na usługi z zakresu administracji, biur, turystyki, kultury, handlu, gastronomii, a dopuszczalna jest zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna (na działce D3.U dodatkowo usługi sakralne na dwóch pierwszych kondygnacjach). Dodatkowo ustala się wskaźnik minimalnej powierzchni biologicznie czynnej (tereny zielone) do działki wynoszący 25% (na działce D3.U jest to 30%), ustala się wielkość powierzchni zabudowy w stosunku do powierzchni działki wynoszącą maksymalnie 60% i ustala się maksymalną wysokość zabudowy wynoszącą 26 m. Ostatnia z działek, D5.ZP, pozostaje w planie jako zieleń urządzona ze wskaźnikiem takich terenów na poziomie 80%.

Zabudowa jest zatem możliwa, obwarowana pewnymi ograniczeniami, ale i tak w przypadku decyzji o zmianach na placu, tereny zielone mogą zmniejszyć się o ponad 70%. Jeszcze za prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz miasto obiecywało gruntowną modernizację Placu Grunwaldzkiego. W 2015 roku ratusz organizował warsztaty urbanistyczno-architektoniczne dotyczące zagospodarowania przestrzeni publicznej na tym terenie. Nic jednak ostatecznie z tego nie wyszło. Nadal nie wiemy jaka będzie decyzja ratusza w tej sprawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto